„Zameczek naszym drugim domem,
więc dbajmy o niego”
Placówka
w leszczyńskim „zameczku” znowu wróciła
do swojej dawnej świetności. Po bardzo długim okresie niedogodności,
związanym z remontem ogrzewania centralnego, który trwał
praktycznie do końca grudnia wszystko znalazło swoje miejsce. Musimy
przyznać, że powrót do dawnych porządków zajął
nam trochę czasu. Trzeba było nie tylko posprzątać, ale też umeblować
sale, dokończyć niewielkie prace remontowe, których nie
zdążyliśmy zrobić, gdyż placówkę
„przewróciła do góry nogami”
ekipa naprawiająca ogrzewanie. Oczywiście fachowcy spisali się
fantastycznie. Obecnie nie możemy narzekać na zimno nawet w te
najchłodniejsze, zimowe dni. Zatem wszystkie utrudniania minęły wraz z
ciężkimi mrozami. Teraz wychowawcy i dzieci nieustannie pracują nad
wizerunkiem placówki, by każdy mógł się tu czuć
jak najlepiej, nie tylko jak w domu, ale jak w miejscu, do
którego chce się wracać. Dzięki zaangażowaniu wszystkich
„domowników” placówki na
kolorowych ścianach sal pojawiły się przepiękne, stylowe dekoracje,
dopasowane do każdego wnętrza. Przy oknach dzieci pomagały wykonać
ozdoby przypominające gustowne zasłonki. Cały wystrój jest
tak bogaty i dostojny, że w pełni odpowiada klimatowi pałacowych
komnat. Kompozycje te nie tylko zdobią, ale są również
przykładem na to, że do wystroju wnętrza można wykorzystać
przeróżne, niepotrzebne rzeczy np.: kawałki
materiałów, suszone owoce, patyki itp. Wystarczy odrobina
czasu, kreatywności i pomysłów, których z
pewnością nam nie brakuje. Dziękujemy wszystkim tym, dzięki
którym w naszej placówce znów mamy
pięknie, czysto i ciepło.
|