Hu hu ha nasza zima nie jest zła…
Choć zima niejednokrotnie daje
nam popalić, my potrafimy cieszyć się jej atutami. Ubieramy ciepłe
kurtki, czapki, szale oraz rękawiczki i czym prędzej biegniemy na
pobliskie górki. Nie zapominamy oczywiście o sankach, listkach,
workach dzięki którym każdy zjazd dostarczy nam ogromnej frajdy.
Po raz kolejny doświadczamy istnego szaleństwa. Wspólne zjazdy,
wygłupy na śniegu a w końcu mała niegroźna bitwa na śnieżki owocują
głośnymi śmiechami i piskami. Pomimo męczących zabaw jesteśmy
rozpromienieni i zadowoleni i już planujemy kolejne śnieżne wypady.
|