Placówka na
„Grubie”
W dniu 23 grudnia nasza leszczyńska społeczność
placówkowa wybrała się 320 metrów pod ziemię, aby
sprawdzić jak kiedyś nasi ojcowie pracowali na śląskiej
„Grubie”. Po krótkim szkoleniu przez
przewodników i dopasowaniu kasków ochronnych
udaliśmy się do „szoli”. Z dużą prędkością
dostaliśmy się na poziom Świętej Barbary, który znajduję się
170 m pod ziemią. Jest to najstarszy rejon udostępniony w Kopalni
Guido. Mogliśmy tam zajrzeć do starych wyrobisk, stajni i dotknąć
miejsc, które mają jeszcze ślady pracy dawnych
górników, zajrzeliśmy też do kaplicy św. Barbary
przepełnionej unikatowymi eksponatami. Na tym poziomie przewodnicy
przygotowali dla dzieci ciekawe atrakcje w postaci konkursów
i zagadek, czy kart pracy. W ten oto sposób dotarliśmy do
naszej „szoli” , którą udaliśmy się w
głąb ziemi na poziom 320 m. Tutaj mogliśmy zobaczyć jak rozwijała się
technika od XIX do czasów współczesnych,
widzieliśmy działanie kombajnu węglowo bębnowego oraz
przenośników taśmowych. Po tylu atrakcjach mogliśmy zasiąść
w podwieszanej kolejce i jak prawdziwi górnicy dostać się
do… Strefy K8. W tym miejscu można też było zakupić
pamiątki. Stąd bardzo szybko udaliśmy się pod
„szola” , która wywiozła nas na
powierzchnię. To był dzień bardzo męczący i pełny emocji, dlatego część
dzieci ucięła sobie drzemkę w drodze powrotnej.
A dla niewtajemniczonych Gruba to kopalnia a szola to winda ;)
|